Branża utrzymania czystości zainwestuje w nowe technologie 500 mln zł do końca 2018 r., wynika z raportu przygotowanego przez Polską Izbę Gospodarczą Czystości. Pieniądze zostaną przeznaczone m.in. na autonomiczne roboty czyszczące, które zwiększą wydajność i obniżą koszty pracy. Ponadto PIGC szacuje, że wartość branży w ubiegłym roku wynosiła 5,4 mld zł.
– Branża utrzymania czystości niewiele różni się od innych segmentów rynku, tutaj również trwa wyścig o zwiększenie efektywności i wydajności pracy, obniżenie kosztów z jednoczesną dbałością o ochronę środowiska. Ta branża jest coraz bardziej innowacyjna, świadczą o tym chociażby systemy montowane w maszynach, które w znaczny sposób wspierają proces utrzymania czystości – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Damian Kozłowski z firmy Nilfisk Polska.
Posłuchaj wypowiedzi:
Powstaje coraz więcej innowacyjnych systemów, które znacząco upraszczają proces sprzątania. Polska Izba Gospodarcza Czystości szacuje, że do 2018 r. branża utrzymania czystości przeznaczy na nowe technologie 500 mln zł. Najnowszym trendem na tym rynku są autonomiczne maszyny czyszczące.
– Maszyny autonomiczne to już teraźniejszość, lada moment do sprzedaży trafi pierwszy autonomiczny automat szorująco-zbierający, który po odpowiednim oprogramowaniu będzie gotowy do samodzielnej pracy i czyszczenia powierzchni na halach produkcyjnych, obiektach usługowych czy handlowych. Zastosowanie takich maszyn na pewno pozwoli na zwiększenie wydajności pracy, także odciąży ludzi z tych zadań, które są wykonywane w warunkach trudnych czy nawet niebezpiecznych – tłumaczy Damian Kozłowski.
Z danych przedstawionych przez PIGC wynika, że wartość branży utrzymania czystości w 2016 roku wynosiła 5,4 mld zł, przy zatrudnieniu na poziomie 400 tys. osób. Ekspert zapewnia, że choć wpływ nowych technologii będzie coraz bardziej widoczny, to nowe urządzenia nie zastąpią pracy człowieka.
– Maszyny w znaczny sposób będą wspierały proces utrzymania czystości i będą odciążały ludzi w realizacji zadań związanych z pracą w warunkach trudnych lub niebezpiecznych. Mimo to człowiek był, jest i będzie bardzo istotnym elementem procesu utrzymania czystości – przekonuje Damian Kozłowski.
Jak wynika z danych Polish Retail Research Forum, na koniec 2016 r. w Polsce łączna liczba powierzchni w centrach handlowych wyniosła 11,2 mln mkw. Zdaniem eksperta z firmy Nilfisk ze względu na swoją funkcjonalność zaawansowane urządzenia autonomiczne znajdą zastosowanie właśnie w centrach handlowych i w obiektach usługowych.
– Są to duże powierzchnie, które najczęściej myte są w nocy, w związku z tym maszyna autonomiczna, która samodzielnie porusza się po obiekcie, mapuje ten obiekt, zapamiętuje układ i realizuje zadania, będzie mogła to robić przy zgaszonym świetle – podsumowuje Damian Kozłowski.
Ilustracja: Pixabay
Dodaj komentarz